Polska dostanie miliardy złotych z Krajowego Planu Odbudowy. Na wydanie 600 mld złotych samorządy będą miały czas do 2026 roku. Poseł Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak zastanawia się, jak uporać się z tym, aby je szybko wydać.Pieniądze, jak poinformował poseł w najbliższych tygodniach dotrą do naszego kraju. Mają dać impuls inwestycjom infrastrukturalnym w Polsce. Polityk jest przekonany, że fundusze unijne pomogą także lokalnym samorządom.
– Mamy to! Mamy 600 miliardów złotych, które w najbliższych tygodniach dotrą do naszego kraju. Ta decyzja już została podjęta! De facto w tej chwili najtrudniejsze zadanie, jak uporać się z tym, by w krótkim czasie te pieniądze wydać! Te środki z Krajowego Planu Odbudowy to pieniądze dla mieszkańców, samorządów gminnych, miejskich, dla samorządów wojewódzkich. To Polki i Polacy będą czerpały i czerpali z tych pieniędzy, które do naszego kraju będą w najbliższych dniach i tygodniach napływać. Z tych pieniędzy mnóstwo inwestycji – mówił poseł:
Na zorganizowaną w biurze poselskim Konrada Frysztaka konferencję prasową parlamentarzysta zaprosił Jerzego Zawodnika, zastępcę dyrektora Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Przypomniał, że już wcześniej współpracował z b. wiceprezydentem Radomia, z którym z powodzeniem „realizował konkretne projekty”. – Pierwszy, to projekt multimodalny, gdzie mnóstwo pieniędzy do naszego miasta trafiło i drugi, to kamienica Deskurów, która również została wykonana ze środków unijnych – tłumaczył.
Jerzy Zawodnik poinformował, że pieniądze unijne mają ogromne znaczenie dla samorządów. – Te 600 mld, które dzisiaj Polska pozyskała, odzyskała to jest kwota niewyobrażalna i taka trudna do wyobrażenia dla przeciętnego zjadacza chleba. 600 miliardów to są roczne przychody polskiego państwa. To jest ok. 15 tys. zł na każdego jednego obywatela – tłumaczył i dodał, na co te pieniądze można przeznaczyć:
Kandydat na radnego Sejmiku Województwa Mazowieckiego ma kilka pomysłów na przeznaczenie pieniędzy. Stawia m.in. na nowoczesną ochronę zdrowia, informatyzację szkół, niskoemisyjny transport i systemy ciepłownicze czy budowę żłobków.