„Po wyborach powiemy więcej”, tak odgrażają się działacze KWW NADZIEJA Andrychów. Mają już dość proszenia się o zmiany w gminie. Jednym z głównych postulatów jest generalny remont ulicy Wiejskiej w Inwałdzie. Dwa lata temu mieszkańcy Inwałdu wystosowali petycję do Urzędu Miasta w Andrychowie o remont ulicy Wiejskiej w ich miejscowości. To główna droga we wsi. Jest główną drogą objazdową dla drogi krajowej – powiedziała nam Aneta Walczak, przedstawicielka mieszkańców. Jak dodała, ulica ma 4 km, a miasto zdecydowało się na położenie w kilku miejscach nakładki asfaltowej. Ta droga wymaga generalnego remontu z wybudowaniem chodnika, a nie kolejnych nakładek asfaltowych. Czekamy na to od 20 lat – dodaje pani Aneta. O tym, jak ważna jest ta droga, niech świadczy to, że była wyznaczona do objazdów w czasie piątkowego (8.03) protestu mieszkańców. Jak mówią w Inwałdzie, jest niebezpiecznie. Czują się zostawieni sami sobie. Właśnie dlatego postanowili założyć swój własny komitet wyborczy KWW NADZIEJA Andrychów i postarać się o miejsca w Radzie Miasta. Pełnomocnikiem komitetu jest pan Wiesław Stwora, którego nie mogło zabraknąć na proteście, którego celem było zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo na drogach w Inwałdzie. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Protestującym chodziło przede wszystkim o okolice nowo wybudowanego marketu przy drodze krajowej. Ten supermarket został wybudowany na wariackich papierach. Rozwiązania ruchu nie są dostosowane do takiego obiektu jak market. Po wyborach powiemy więcej – mówił nam Wiesław Stwora. Jak dodaje Aneta Walczak, organizatorka protestu, to piątkowe spotkanie na przejściu dla pieszych w Inwałdzie było tylko ostrzeżeniem. Już planują kolejny protest, który ma się odbyć bezpośrednio na skrzyżowaniu drogi krajowej z ulicą Wiejską.