– Mieszkam tu od lat 70., mam dzieci, mam wnuka, mam sąsiadów. Wiem, że taki teren wolny od zabudowy jest tu potrzebny bardziej niż kolejne boisko – mówi przedstawicielka Komitetu Ochrony Osiedla Stoki.
– Mieszkam tu od lat 70., mam dzieci, mam wnuka, mam sąsiadów. Wiem, że taki teren wolny od zabudowy jest tu potrzebny bardziej niż kolejne boisko – mówi przedstawicielka Komitetu Ochrony Osiedla Stoki.