Nowy singiel Pięknej choć Martwej zabiera słuchaczy w zmysłową, transową podróż przez smak zakazanej miłości. Owoce łączą senność dream popu z hipnotyzującym beatem, tworząc emocjonalny świat, w którym namiętność i tęsknota przenikają się z delikatnością. To kolejny krok artystki w budowaniu unikalnego, poetyckiego uniwersum dźwięków – idealny dla tych, którzy pragną czegoś więcej niż popowych klisz.